Wiele lat zajęło mi zrozumienie, po co to wszystko. Po co krzyż, tyle niewyobrażalnego cierpienia, śmierć. Ale potem przecież Zmartwychwstanie.
Dopiero potem zrozumiałam, że nie można stale mówić komuś "Kocham cię ponad wszystko" ale nie potwierdzić tego w jakiś sposób. Kalwaria to było potwierdzenie Jego miłości. Kocha, aż do takiej śmierci... Ta śmierć za mnie, żeby zapłacić za moje zło, dała mi pewność, że Bóg kocha mnie naprawdę. Bo nie oszczędził Syna.
Wtedy przychodzi mi na myśl przypowieść o skarbie, który znalazł pewien człowiek. Sprzedał wszystko co miał i wykupił ziemię, na której był zakopany. Zawsze myślałam, że ta opowieść mówi o człowieku, który w swoim życiu znajduje Jezusa. Dopiero niedawno ktoś uzmysłowił mi, że jest to opowieść o Jezusie, który wyzbył się wszystkiego, wszystko oddał, by mnie wykupić, bo dla Niego jestem jak drogocenna perła. Czy to nie niesamowite!? Dla Niego jestem ważna, On kocha mnie :) Św Tomasz powiedział "Pan mój i Bóg mój" Ja mówię to razem z nim.
Wtedy przychodzi mi na myśl przypowieść o skarbie, który znalazł pewien człowiek. Sprzedał wszystko co miał i wykupił ziemię, na której był zakopany. Zawsze myślałam, że ta opowieść mówi o człowieku, który w swoim życiu znajduje Jezusa. Dopiero niedawno ktoś uzmysłowił mi, że jest to opowieść o Jezusie, który wyzbył się wszystkiego, wszystko oddał, by mnie wykupić, bo dla Niego jestem jak drogocenna perła. Czy to nie niesamowite!? Dla Niego jestem ważna, On kocha mnie :) Św Tomasz powiedział "Pan mój i Bóg mój" Ja mówię to razem z nim.
Życzę Wam wszystkim, żeby Święto Wielkiej Nocy było dla Was czasem nie tylko przygotowań, zabiegania, zajączków i jajeczek, ale głębokiej refleksji nad jego znaczeniem w Waszym życiu. Przecież jesteśmy tu na chwilę...
Ewus -sprawdz maila.Potrzebny jest twój nr.tel dla dizajnera Ikea,prosze o przesłanie na maila..Pozdrówka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńWESOŁYCH ŚWIĄT :)
OdpowiedzUsuńEwa!!!!Pięknie napisałaś!!
OdpowiedzUsuńSpokojnych świąt kochana!!!!!
Skarbie Ty mój,Motylku kochany piękniej tego nie mogłaś ująć, dziękuję ;)))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
tak ...nic już powiedzieć więcej nie trzeba...:)Alleluja:)
OdpowiedzUsuńWeszłam na Twojego bloga przez przypadek, znalazłam linka gdzieś w necie, a weszłam, bo spodobał mi się tytuł posta. I powiem Ci, że i ja niedawno to zrozumiałam!
OdpowiedzUsuńZrozumiałam, co to znaczy "Bóg jest miłością"
Cudowne uczucie, zrozumieć, jak mocno NAS kocha!
Mi pomogła to zrozumieć pewna książka, polecam ją bo jest cudowna!
"Chata" Williama P. Younga.
Wesołych świąt!!
Agnes.
Piękne słowa... Życzę Ci radosnych, rodzinnych i pogodnych świąt;)
OdpowiedzUsuńPiękne, prawdziwe i bardzo szczere..
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci za te słowa i życzę,by razem z Nim doświadczyć tej wyjątkowej Nocy przejścia ze śmierci do życia!
Dużo radości na święta i smacznych jajków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam kochane za życzenia. Jesteście kochane:))) (nie tylko ja was kocham:))))
OdpowiedzUsuńAgnes, muszę się rozglądnąć za tą książeczką. Ja z kolei polecam książki o. Tardifa "Jezus żyje" Trzy części. Są nieprawdopodobne! Dobrze, że je znalazłam. Można kupic w księgarni Jezuitów. Polecam gorąco.
Agnieszko, coś dziwnego z tą moją pocztą się dzieje. Może mam Twój list w spamach, bo nic nie dostałam. Napiszę pa
Ewciu, nic więcej nie mogę dodać do tego co już napisałaś. Jedynie, dziękuję, że jesteś.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt
Ewuś,
OdpowiedzUsuńrównież dla Ciebie i Twoich najbliższych najlepsze życzenia, obyście ten czas spędzili w spokoju i wytchnieniu, duuużo słoneczka
Marta
zdrowych, spokojnych i radosnych świąt!
OdpowiedzUsuńPiękne wyznanie wiary. Dziękuję Ci za te słowa i życzę głębokich przeżyć, cudownego, perełkowego czasu Wielkanocnego :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i całej Twojej rodzinie
OdpowiedzUsuńabyście na co dzień przeżywali swoje własne święto 'zmartwychwstania'
poprzez odradzanie się w waszych sercach miłości do najbliższych
oraz wiarę w potęgę i trwałość uczucia.
Wesołych Świąt!
Pięknie napisane:)W tym przedświątecznym zabieganiu, często brak refleksji ...
OdpowiedzUsuńPełnych Szczęścia i Miłości Świąt Wielkiej Nocy!
pozdrawiam cieplutko
Pięknie to ujęłaś ,Ewuś wesołych Świąt !!!
OdpowiedzUsuńśliczny blog dam do obserwacji
OdpowiedzUsuńSmacznego jajeczka Wielkanocnego,
dużego zająca czekoladowego,
zdrowia niezawodnego, wielu radości,
przez całe Święta samej wesołości.
Zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych rodzinnego ciepła, wiosennego nastroju...
życzę tego dla całej rodzinki
Myślisz podobnie jak ja. Bardzo pięknie to napisałaś. Radosnych Świat Ci zyczę
OdpowiedzUsuńI dla Ciebie najlepsze życzenia- radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Ewuniu, zdrowych i pogodnych, rodzinnych i ciepłych. Piękne słowa. Dziękuję Ci za nie. Agnieszka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was kobietki kochane Wielkanocnie:) Dużo pokoju i radości:) Dziękuję serdecznie za życzenia tu na blogu i wszystkie, które dostałam pocztą:)
OdpowiedzUsuńBłogosławionych Świąt :)
OdpowiedzUsuńPiękne słowa .
OdpowiedzUsuńZdrowych ,Spokojnych ,Radosnych Świąt Wielkanocnych.
Smacznego jajka , umiarkowanego lanego Poniedziałku , przyjemnych rodzinnych chwil przy wielkanocnym świętowaniu .
Buziaki świąteczne przesyłam.
Życzenia ciepłe jak tchnienie wiosny,
OdpowiedzUsuńskładam Ci dzisiaj w ten czas radosny.
Niech wszystkie troski będą daleko,
a dobro płynie szeroka rzeką.
Z Wielkanocnymi pozdrowieniami.
E.
Ewo, dziękuję Ci za tego posta, piękny! Ja mam wiele duchowych rozterek i teksty tego typu chłonę niczym gąbka....ale nie o tym chciałam pisać.
OdpowiedzUsuńChciałam Ci powiedzieć, że bardzo się ciesze, że sernik Ci wyszedł:) Naprawdę, tak po prostu:) Wiem, że to trywialne, może mało ważne ale te wszystkie "poboczne" przygotowania do Świąt też mają swoje znaczenie:)
Radosnego przeżywania Świąt Wielkiej Nocy!
Kochana, Życzę Ci radosnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy :))
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Pomyślności i radości na Święta Ci życzę i ściskam ciepło.
OdpowiedzUsuńPięknie oddałaś sens tego wszystkiego co jest ważne:) Spokoju, radości, refleksji, miłości i wszelkiego błogosławieństwa:)
OdpowiedzUsuńPięknie powiedziane...
OdpowiedzUsuńCudownych Świąt Ewuś!
....dziekuje Tobie serdecznie i zycze rowniez wesolutkich i blogoslawionych Swiat!
OdpowiedzUsuńSciskam cieplutko, Angie
Ewa, rzeczywiście warto się zatrzymać i zastanowić o co w życiu tak na prawdę chodzi, znaleźć priorytety.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wszystkiego co najlepsze!
Pozdrawiam serdecznie!
Kasia
Bardzo Dziękuję za życzenia, spokoju, rodzinnego ciepła w Drugim Dniu Świąt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie na przekór temperaturze na zewnątrz